Strona 2 z 4

Re: Loty Gołębi w "realu"

PostNapisane: 30 maja 2013, 16:31
przez Horemans
Sezon lotowy gołębi dorosłych.
--------------------------------------------------------------------------------

Dodano 29 maja 2013Informuję, że decyzją Zarządu Oddziału oraz ogółu hodowców sezon lotowy gołębi dorosłych 2013 uważa się za zakończony.

W ciągu 2 do 3 tygodni zostanie zorganizowane ogólne zebranie oddziałowe celem przedstawienia planu oraz sposobu przeprowadzenia lotów gołębi młodych.

Proszę o śledzenie strony internetowej oraz o wzajemne powiadomienie kolegów.Tak tosię kończy,cała praca całoroczna (2-4) idzie namarne,A to że jest masa hodowcow co puszczają byle co byle masa była,to podczymuje i wiem co piszę i żaden Żyła żaden Fafik tego niezmieni.

Re: Loty Gołębi w "realu"

PostNapisane: 30 maja 2013, 16:50
przez Żyła88
Horemans nie rozumiem cię. Co ja niby mam zmieniać?

Horemans napisał(a):Tak pogineło Multum bo to były Pultum a nie gałamby pocztowe

Wcześniej udzieliłem się tylko z względu twojej mało sensownej odpowiedzi

Re: Loty Gołębi w "realu"

PostNapisane: 30 maja 2013, 18:59
przez Horemans
Mało sensowna odpowiedz,?kol. Żyła bo tak jest,puszcza się młode jak leci byle masa była,dlaczego?bo są bezsensowne mistrzostwa 3-5-lub 7 z całego gołębnika,i co siednie to gitara,stare tak samo,a nieodkryję Ameryki że z 100 wypuszczonych 3/4 to badziewie jest,i tu nikogo niewskazuje,to jest u wszystkich hodowcow,lotując seriami 5 z całości wystarczy 1 bomba i po sezonie,typowane jest rozwiązaniem dobrym,ale to tylko moja rada.

Re: Loty Gołębi w "realu"

PostNapisane: 01 cze 2013, 20:15
przez Administrator
Ja przytoczę tylko jedną z zeszłorocznych wypowiedzi, mieliśmy katastrofalny lot i padły takie słowa. "przynajmniej przyczepa nie będzie już potrzebna".

Mądre zarządzanie oddziałem jest niezbędne do osiągnięcia przynajmniej przyzwoitych, nie tylko dobrych wyników i nie chodzi jedynie o wypuszczanie gołębi, ale i o rozpiętość oddziału.

Np oddział w którym lotuje, (Toruń) sięga od Bydgoszczy do Obrowa, google maps podaje 83,6km lub 68,8 km w zależności od trasy. W linii prostej jest 61km. Ja mam w linii prostej 50 km straty do pierwszych hodowców. I niech ktoś mi powie w jaki sposób taka rywalizacja może być zdrowa? Jak rywalizować z ludźmi z Bydgoszczy na szybkich lotach? Powszechnie wiadomo, że dolot jest sprawiedliwy tylko na ciężkich lotach i to też tylko do pewnego momentu. Najśmieszniej prezentują się loty gołębi młodych, gdzie ptaki jednych hodowców w pierwszym locie pokonują trasę 100km, a innych 160, to dopiero patologia. W tych czasach o wynikach głównie decydują ludzie, co nie zmienia faktu, że twarde ptaki schodzą się nawet z katastrofalnych lotów, szybkie ptaki niestety odpadają.

Ja ogólnie pogodziłem się z sytuacją naszego oddziału, bo wyboru wielkiego nie mam, ale naprawdę ciekawi mnie ile oddziałów ma podobny układ terytorialny i jak sobie radzą z takim zjawiskiem.

Re: Loty Gołębi w "realu"

PostNapisane: 02 cze 2013, 14:54
przez zzkk33
Jak tam mieliście dzisiaj loty jak wracały gołąbki?

Re: Loty Gołębi w "realu"

PostNapisane: 02 cze 2013, 19:02
przez Moderator
Jak przecinaki to chyba pierwszy w tym sezonie dobry lot, rano zapowiadało się na kiepskie warunki atmosferyczne ale później się to zmieniło.


Np oddział w którym lotuje, (Toruń) sięga od Bydgoszczy do Obrowa, google maps podaje 83,6km lub 68,8 km w zależności od trasy. W linii prostej jest 61km. Ja mam w linii prostej 50 km straty do pierwszych hodowców. I niech ktoś mi powie w jaki sposób taka rywalizacja może być zdrowa? Jak rywalizować z ludźmi z Bydgoszczy na szybkich lotach?


To jest w każdym oddziale, może odległość jest trochę mniejsza no bo tu jest spora, ale zawsze tak jest a bo ci znowu nabiją a my jesteśmy z tyłu, trzeba się z tym pogodzić i przyjąć na klatę, być może za kilka lat ta odległość będzie jeszcze większa bo to drogi sport i powoli zanika.

Re: Loty Gołębi w "realu"

PostNapisane: 03 cze 2013, 10:18
przez Administrator
Tzn na pewno te różnice nie są aż tak wielkie jak u nas. Ponadto można tak układać kierunek lotów by zniwelować różnicę odległości np kosztem trudności zawodów (gorszy kierunek).


Z moich informacji nas wczoraj było tragicznie, ponoć oddział zakoszował tylko 1100 ptaków, moja sekcja niespełna 250, ptaki puszczone o 7 rano, o 17:30 w domu były dwie sztuki, ale nie wiem na ile te informacje są prawdziwe, bo źródło moich informacji było powiedzmy średniej jakości hehe

Re: Loty Gołębi w "realu"

PostNapisane: 04 cze 2013, 15:16
przez pasza23
U mnie jak narazie nie jest źle pomimo masakrycznego pierwszego lotu :)
1 lot - 133 km - 16 wkładanych - 13 w domu - 5konk
2 lot - 202 km - 16 wkładanych - 16 w domu - 1konk
3 lot - 329 km - 17 wkładanych - 15 w domu - 2konk
4 lot - 351 km - 15 wkładanych - 13 w domu - 1konk
5 lot - 343 km - 13 wkładanych - 13 w domu - 2konk

wyniki można sprawdzić na stronie www.hodowca.webd.pl Michał Majcher oddział Dąbrowa Tarnowska sekcja Wierzchosławice :)

Reforma zegarowo - lotowa!

PostNapisane: 25 cze 2013, 14:57
przez Marek
Administrator ty w jakim oddziele lotujesz jak mozna wiedzieć ;)

Podziękowanie

PostNapisane: 29 cze 2013, 10:31
przez lady65
jeszcze mi 6 najlepszych w żadnym z sezonów w realu nie zginęły.W ubiegłym sezonie zginął mi jeden wartościowy ptak. W bieżącym na razie nic mi nie zgineło. A ci co mają słabe ptaki to po dwóch lotach już ich nie ma.