Czy u was też tak jest na nowym silniku, że giną gołębie z dużym potencjałem???
Mnie np. nie wrócił roczniak z pot 24 z lotu Żary, który miał duże doświadczenie i cały program lotów za sobą, a dzisiaj z Międzyrzecza brakuje młodziaka o pot 23 i coś czuję, że już go straciłem, bo teraz już brakuje mało gołębi i siadają tylko z czerwonym pot.
Z tego co zaobserwowałem na tym nowym silniku gołębie nie dochodzą na drugi dzień ( oczywiście z tych krótkich lotów).
Jak to jest u Was?