przez Tuleńczyk » 11 lut 2012, 12:45
Miałem prawo być wkurzony i unieść się słownie. Nie obrażałem tu wszystkich graczy, mówiłem o jednostkach, takich jak ten, który złożył na mnie zażalenie, bo napisałem mu "co mam z tą ofertą zrobić? 4 litery sobie podetrzeć?." Problemy z interpretacją słów? Mistrzu, jesteś dla mnie zakłamany, raz bez mydła w tyłek wchodzisz, a drugim razem sam srasz do tego tyłka. Właśnie nasrałeś i ze mną sobie już nie załatwisz interesów. Poza tym wnoszę skargę do Administratora, bowiem zgodnie z regulaminem działu, osoby które są niezwiązane z tematem nie mają prawa wypowiedzi, więc wnoszę o blokadę konta na forum użytkownikowi Mistrz.
Co do bana - przyjąłem go na klatę, dzisiaj minie i po problemie. Jednak teraz wiedzcie, szanowni "koledzy", którzy na mnie szukacie haka, że nie załatwicie ze mną żadnego interesu. Gołębie będę sprzedawał tylko zaufanym graczom, a Wy sobie płaczcie, że nie macie skąd dobrego gołębia kupić. Kogo uraziły słowa? Zgodnie z zasadą "uderz w stół, nożyce się odezwą" sami znacie odpowiedź.
Panie Administratorze - doskonale rozumiem sytuację. Nie uważam się za kogoś wyższego ponieważ płacę, regulamin obowiązuje każdego i doceniam Pańską postawę.
To tyle ode mnie w tym temacie. Kończąc, pozdrowię rozżalonych donosicieli, i cytując słowa jednego z wybitnych polityków, łączę się z Wami w "bulu i rzalu".